07 lipca 2013

Sen ,

Miałam sen .. dziwniejszy niż zwykle

No to było tak ,że poszłam na zalew ,a tam Karol ,Kacper , Jasiek i Gej . 
No  i się z nimi wygłupiałam i wgl . 
A w końcu mówie do Karola ,żeby powiedział mi o co mu chodzi . 
A on powie ,że później jak się wszyscy rozejdą . No oczywiście rzuciliśmy na sb. spojrzenia . 
XD

no i świetnie sie z nimi bawiłam . skakałam z samej góry z wieży widokowej do wody , 
W tedy Jasiek powiedział ,żebym z nim skoczyła do tamtego oczka wodnego . 
Tak zrobiłam . Złapaliśmy się za ręce i skoczyliśmy .
 Zamknęłam oczy i zanim się obejrzałam byłam już pod wodą . 
To było dziwne bo mogłam w niej oddychać . Woda była krystalicznie czysta i razem z Jaśkiem się wygłupiałam . 
Ci na górze nas szukali ale my ich nie słuchaliśmy ,bo te miejsce było tajemnicze . 
Wyglądało jak jakieś zatopione miasto . 
Razem penetrowaliśmy każdy zakamarek śmiejąc się do siebie 


pod koniec  Jasiek mi powiedział ,że Karol nie zaliczył poprawki  ,czyli że nie bedzie chodził z nami do klasy . 
Powinnam się przejąć ale tego nie zrobiłam .. Bawiłam się świetnie i zapomniałam o nim .  ;D
 
Ale czy ten sen miał sens . ? I czemu mój mózg zafundował mi sen taki sprzeczny z możliwym > ?
Nie ogarniam mojego mózgu . &.&