Tylko że dzisiaj czwartek ,ale spk . xDD
No a kto był > ?
Ekipa (prawie cała )
Wera i Gej , Justyna i Serek , Ja i Jasiek . XD
nw dlaczemu ,ale takie dziwne pary się porobiły ;D
Gej troche wkurzał ,bo gadał o K. -.-
Ale mi przeszło ,więc to tylko jego problem ,a nie mój .
Zastanawiam się co się bedzie działo jak zda i jak się zobaczymy .
Ciekawe czy się bedziemy odzywać ,czy nie . ?
Czas pokaże . .
No ,ale dość o nim . :D
Bawiłam się świetnie . prawie tak dobrze ,jak w tedy jak kanapke robiliśmy xD
No ja jak zwykle na pufie i się Jasiek wtranżalał . XD
Ale nie dałam za wygraną .
On mi nogi wykręcał i na stolik zepchnął , a w dodatku siadał na mnie -.-
Nie wiem jak to zrobiłam ,ale jakoś tak go zepchłam ,że się głową o meble uderzył ..
troche mi go było szkoda ,ale wygrałam z nim . ^^
Fotel byl mła . xD
I prawidłowo .
Potem jak wszyscy poszli na dół ,to troche gadaliśmy o wszystkim i o niczym i troche zapuźno skapliśmy się ,że Justyna zostawiła telefon -.-
Zero zabawy było . XD
A tak poza "bijatyką" moją i Jaśka ,to graliśmy w paletki . xD
Dziewczyny oczywiście wygrały. ;D
Jakby inaczej > ? ^^
No i na trampie skakałam ,ale mi już przechodzi . Mam już dośc tego skakania . ;D
Ale przejdzie mi ten "dość skakania"
Najlepsze było to ,że opowiadałam o anime i mnie jak zwykle nikt nie słuchał . XD
Nawet Justyna ,ale spk . ;D
Było mega i daje opening z tego anime z pamiętnikami ^^
[tak to im tłumacze]]
Ja chce więcej bijatyk i ognisk . ^^
Jeszcze jedno "ostatnie" trzeba zrobić cxx