22 maja 2014

Zemsta zemstą ,ale kurde nie moge tak :/

Ech .. i jak ja się czuje ?
Weszłam w pakt z Malwinką . (to serkowi pomagam z nią :P )
tak . Dowiedziałam się że śmieje sie ze mnie z nią pisząc i postanowiłam się zemścić . Tak nie lubie tego i źle się z tym czuje jak ktoś o mnie źle mówi ,ale sama nie umiem się kontrolować . Norma. tak działają ludzie. Upokarzając się , śmieją się i co ? i tyle ....
ale wracając do zemsty. Zrobiłam z Malwinką akcje . Napisaliśmy mu że się do niego nie odzywamy i ma zmienić swoje postępowanie . Oczywiście mnie zwyzywał przy Malwince się tłumaczył . NORMA -_-

I wyszło na to ,że mam wyrzuty sumienia . Jak on się czuje ? Tak bez ostrzeżenia mu wygarnąć wszystko  ?
Co teraz sobie myśli ? Źle się czuje . Kurde . nie odzywać się do serka ? czy tak się wgl da ?
Nie wiem . W każdym swoim byciu mnie rozwala i rozśmiesza . Wiem ,że traktuje mnie jak kumpla. Wyzywamy się i wgl ,ale musi też się liczyć z moimi uczuciami.
Pora go tego nauczyć . Będę dzielna :D
Życzcie powodzenia . Chociaż i tak nie jestem pewna co do mojej decyzji . :/

Chciałabym kiedyś żeby przejżał na oczy .
Teraz jestem u Malwinki .... i jakoś czuje tą zazdrość że przed nią się tłumaczył ,a mnie zwyzywał jak zawsze ....
Licze tylko na dobre traktowanie . to tak wiele ? :'(
:c